Forum Guilty Gear Team Poland Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Midwest Challenge 2006
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Guilty Gear Team Poland Strona Główna » Zagraniczne turnieje Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Midwest Challenge 2006
Autor Wiadomość
Ryu
Początkujący


Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wloclawek

Post
No narazie to jeszcze mam troszke nauki i wogole ale jak juz bede po to zaglebie sie w ten temat i skontaktuje sie z nimi na bank na forach ta opcja jest calkiem mozliwa


Post został pochwalony 0 razy
Czw 14:27, 23 Lut 2006 Zobacz profil autora
Fuji
GUILTY GEAR <b><font color=gold>GUILTY GEAR</b></fo


Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Stolica Guilty Gear'a

Post
Pokazala sie walka z tego turnieju Wesoly

I've got 2 matches from MWC2006

The Finals (AKA vs KBnova)

and a KBnova vs Elvenshadow match.
[link widoczny dla zalogowanych]

132mb

Jeszcze nie ogladalem bo dopiero sciagam :lol: Juz dawno nie ogladalem walk amerykanow wiec jestem ciekaw jak graja???Ciekawe czy dobrze??
Elvenshadow - to gra Faust'em jak Ryu mowi, a ten drugi to nie wiem kim gra??


Post został pochwalony 0 razy
Nie 23:13, 12 Mar 2006 Zobacz profil autora
Epic
Weteran


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań/Włocławek

Post
hmmm walki naprawde dobre, warte obejzenia Mruga po 1 rundzie myslalem ze to bedzie typowa masakra Faustem, 1 blad nie masz polowy zycia, ale koles grajacy Anji'm pokazal wiele fajnych akcji i zasluzenie wygral. ogladajac ta walke moznaby powiedziec, ze widzialo sie Cieslaka za sterami i Fausta i Anji'ego Jezyk

co do finalu to bardzo fajnie koles gral Zappa i zdziwlo mnie, ze zaszedl tak wysoko takim low tierem Wesoly lecialy fajne komboski uzywajac przywolan, szczegolnie ta akcja z psem w rogu za prawie caly pasek -_-' Slide jak gralismy u Ciebie powiedziales, ze Zappa ma ciezko z kombosami....to lepiej zobacz ta walke Wesoly

wg mnie jedna rzecza, ktora odrozniala te walki od tego co widzialem obserwujac walki chlopakow, jest fakt, ze tutaj bylo wiecej improwizacji, probowali zaskakiwac sie ciagle czyms nowym, chlopacy zbyt czesto chyba powtarzaja zagrywki, takie moje zdanie, oczywiscie moge sie mylic Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Pon 1:52, 13 Mar 2006 Zobacz profil autora
Fuji
GUILTY GEAR <b><font color=gold>GUILTY GEAR</b></fo


Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Stolica Guilty Gear'a

Post
Epic napisał:

co do finalu to bardzo fajnie koles gral Zappa i zdziwlo mnie, ze zaszedl tak wysoko takim low tierem Wesoly lecialy fajne komboski uzywajac przywolan, szczegolnie ta akcja z psem w rogu za prawie caly pasek -_-' Slide jak gralismy u Ciebie powiedziales, ze Zappa ma ciezko z kombosami....to lepiej zobacz ta walke Wesoly
Zappa nie jest lowem tylko midem i nie ma az tak trudnych combosow..Ja jeszcze tego sciaglem, ale napewno wiem o jaki combos Ci chodzi ze zappa robi nie blokowalne combo bo Ci pies robi jakies ugryzienie i zappa jakis cios i tak wkolko, ale w slashu zauwazylem ze juz mozna zrobic back dasha w reload tez, ale zalezy jakie postacie chyba.Wracajac do Zapp'y to on naprawde nie ma az takich trudnych combosow jak np. I-NO najtrudniejsze jego dwa comba to nieskonczone i nie blokowalne tylko ,chyba ze czegos zapomnialem??

Cytat:
wg mnie jedna rzecza, ktora odrozniala te walki od tego co widzialem obserwujac walki chlopakow, jest fakt, ze tutaj bylo wiecej improwizacji, probowali zaskakiwac sie ciagle czyms nowym, chlopacy zbyt czesto chyba powtarzaja zagrywki, takie moje zdanie, oczywiscie moge sie mylic Mruga


No pewnie ze sie mylisz bo USA to nie Polska tam jest setki graczy grajacych w ggxx, a polska bez komentarza.Epic my gramy sporo no raczej gralismy, a teraz czekamy na slasha to wiemy jak grac ze soba i nikt nie moze nikogo zaskoczyc chyba ze sie nauczy jakiegos nowego patentu.Do czego zmierzam ze w USA mi sie wydaje ze Oni malo ze soba grali moze wogule [mi chodzi jak mieszkaja w innych miastach] i dlatego nabieraja sie na rozne zmylki albo jeden z tych zawodnikow nie umie grac przeciwko jakies tam posatci i to tez moze byc powod.Jesli tak nie jest to jestem godny podziwu, ale najpierw musze zobaczyc te walki i dopiero powiem czy robili cos nowego beda za 13s hahah[/quote]

EDIT: narazie ogladalem AN vs FA nononnono zrobili wrazenie, ale bylo widac ze AN umie lepiej blokowac FA, a natomiast FA nie zabardzo potrafil blokowac AN to nawet bylo sporo widac jak dosatwal, ale generalnie ejst naprawde dobrze niech przyjezdzaja na ReVo2006 to wtedy sie dowiedzom kto jest lepszy hahah Jak by przyjechali to ten AN pzreciez jest ulepszony w slashu to by byly problemy na pewno i to spore ide ogladac ZA vs ktos tam?

EDIT: obejrzalem dryga partie MI vs ZA
MILLIA -dobrze kolo nia gra on wygral rok temu ten turniej jak sie nie myle.Ogolem jest naprawde bardzo dobrze, ale bylo widac jak robi tanie 50% w nie ktorych momentach raczej mi chodzi w kolo top samo, a zappa cwiok nie umial zablokowac.Niech przyjezdza na Millia na ReVo

ZAPPA - co tu duzo mowic widac ze grac ma pojecie jak sie gra, ale nie uzywa bloku w powietrzu[shilda] i prawie ze wszystkiego dostawal, ale pod koniec juz sie sprezyl i bdb mu szlo prawei wygral, ale juz bylo zapozno.Mylse ze naszym graczom by sprawial problemy, ale z tego powodu ze nigdy nie gralismy z ZAPPA bo normalnie widzialem lepszych graczy gajacych zappa.Wystarczy jak ktos bedzie gral szybka postaci to zappa nie ma sie czym bronic np. SOL,MILLIA itd

Co tu duzo mowic graj bdb i chila bym zeby ta 4 przyjechcala na ReVo06 wiec w tygodniu z Ryu zakladamy topic na Romancancel i sie okaze.Slide zapraszaj caly team ruskow i Koji jeszzce kogos i Revo stanie sie turniejem Europejskim miejmy taka nadzieje


Post został pochwalony 0 razy
Pon 6:38, 13 Mar 2006 Zobacz profil autora
Epic
Weteran


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań/Włocławek

Post
no widzisz wiec mamy inne spojrzenie na to, jezeli mowisz, ze niepotraficie siebie nawzajem czyms zaskoczyc, to nie swiadczy to tylko w tym, ze poznaliscie swoj styl gry, ale takze o braku kreatywnosci. jak Koji wrocil z Cannes stwierdzil, ze bys tam duzo niezrobil, bo wiekszosc graczy potrafi grac na Johnnego i trudno by bylo cos zdzialac, co by sie wtedy przydalo? improwizacja, musialbys czyms ich zaskoczyc, jadac kilkoma schematami szybo umieliby sie do tego przystosowac i wykorzystac to przeciwko Tobie, taka prawda


Post został pochwalony 0 razy
Pon 17:53, 13 Mar 2006 Zobacz profil autora
Fuji
GUILTY GEAR <b><font color=gold>GUILTY GEAR</b></fo


Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Stolica Guilty Gear'a

Post
Epic napisał:
no widzisz wiec mamy inne spojrzenie na to, jezeli mowisz, ze niepotraficie siebie nawzajem czyms zaskoczyc, to nie swiadczy to tylko w tym, ze poznaliscie swoj styl gry, ale takze o braku kreatywnosci. jak Koji wrocil z Cannes stwierdzil, ze bys tam duzo niezrobil, bo wiekszosc graczy potrafi grac na Johnnego i trudno by bylo cos zdzialac, co by sie wtedy przydalo? improwizacja, musialbys czyms ich zaskoczyc, jadac kilkoma schematami szybo umieliby sie do tego przystosowac i wykorzystac to przeciwko Tobie, taka prawda


Co ty piszesz Epic zastanow sie to nie swiadczy o jakims braku kreatywnosci tylko tak duzo gramy ze soba ze znamy prawie wszystkie ruchy nasze ruchy, a mowisz ze tam w Cannes duzo graczy potrafi grac na Johnnego to wiec twoim zdaniem napewno bym ich nie zaskoczyl bo kazdy potrafi grac przeciwko jasiu mhmhmh ciekawe wiec cos Ci powiem nikt nie ma takiej samej techniki na swiecie jakas tam posatcia.Ty myslisz ze tam graja duzo z Johnnym i z kazdy dobry JO na swiecie by ich nie zaskoczyl bo jakis tam Coungster gra Johnnym i sie podniecaja ze umieja blokowac itp. Tak wcale nie jest bo jka juz mowielm kazdy ma inna technike i jeden lepiej gra, a drugo gorzej ja nie mowie ze bym w Cannes zajol 1 miejsce, ale wiem ze bym napewno z duzo iloscia graczy nie dostal po dupie ze Koji mowie zebym sobie rady nie dali to ja nawet go nie slucham.Dlaczego tak jest ze np ty pojedziesz na turniej i zagrasz z kims 1 walke i dostaniesz bo powiesz ze masz stres normalka, a ten kolo co nie ma stresu czemu akurat on nie pzregra bo zawsze na poczatku ty dostajesz tak bylo w przypadku Kojiego w Niemczech i Francji czemu nie ma takiego czegos ze Koji pojedzie na obojetnie jakis turniej i zeby 1 walki nie pzregral moze teraz to sie zminei bo juz byl na powaznych dwoch turniejach??Koji napisal ze on przegrywal pierwszego dnia to znaczy ze my tez musieli bym dostawac moglo by byc inaczej trzeba sie o tym na wlasnej skorze przekonac wiec do tego czasu nie bee sluchl takich bzdur.Moze nie kazdy ma takie cos? jak Sh1nd byl na Revo to 2 walki z nim zagralem i jakos nie pzregralem, a Cieslak i inni zagrali i dostali jak dobrze pamietam ja nie mowie teraz ze jestem lepszy bo tak nie jest tylko mysle ze by mi dobzre poszlo na takich turniejach stres by byl na 100% ale bym sie wyluzowal nie liczyl bym na 1miejsce bo napewno bym nie zaja tylko chcialbym polepszyc skila i wtedy na luzie by sobie pykal.Wiem ze to sie tak latwo mowi ale ja tak mysle troszke z temaru zeszlem sorki[/code]


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:18, 13 Mar 2006 Zobacz profil autora
Epic
Weteran


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań/Włocławek

Post
a ty sie jak zwykle podniecasz i nie czytasz dokladnie-_-'
po 1 jezeli znacie wszystkie swoje ruchy jak to nazwales, to znaczy ze nie robicie nic nowego np Ryu jak tylko przerwocil Ciebie w rogu to w 90% przypadkow robil Dusta
po 2 to nie moje zdanie tylko stwierdzenie Kojiego, ja tylko ujalem, ze grajac w kolko 3 patentami nie ma sie szans
po 3 "Ty myslisz ze tam graja duzo z Johnnym i z kazdy dobry JO na swiecie by ich nie zaskoczyl bo jakis tam Coungster gra Johnnym i sie podniecaja ze umieja blokowac itp" - zastanow sie jak to co napisales kompletnie nie ma sensu i nie wiem jak to wywnioskowales z mojej wypowiedzi, to nadal dotyczy gry schematami - grasz tak samo - przeciwnik cie rozpracowuje i dostajesz baty

wiec nastepnym razem przeczytaj na spokojnie i pozniej odpowiedz, zauwaz ze niektore przyklady nie dotycza was tylko jest to ogolny przyklad, moze ty tego nie zauwazasz, ale grajac w jakiejs sytuacji robi sie rzecz , ktora sie najczesciej w takiej sytuacji robi, zostaje ona w pamieci i pozniej najczesciej to robisz, nie chodzi tu o komba jak np rzucisz Jaskiem przeciwnika to masz gwarantowane kombo w powietrzu i robisz takie ktore zabiera najwiecej energiim czlowiek wyrabia sobie jakis nawyk i pozniej go powtarza, moim zdaniem chcac wygrywac w takie gry trzeba sie pozbyc nawykow i grac tak aby zaskakiwac przeciwnika i czy grasz z nim 5 min czy 3 lata nie powinno miec nic do tego. jezeli tobie sie takie podejscie niepodoba to trudno, masz wlasny tok rozumowania i inaczej takie cos odbierasz


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:33, 13 Mar 2006 Zobacz profil autora
Fuji
GUILTY GEAR <b><font color=gold>GUILTY GEAR</b></fo


Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Stolica Guilty Gear'a

Post
Ja sie nie podniecam moze ty sie podniecasz?
Cytat:
po 1 jezeli znacie wszystkie swoje ruchy jak to nazwales, to znaczy ze nie robicie nic nowego np Ryu jak tylko przerwocil Ciebie w rogu to w 90% przypadkow robil Dusta

no wlasnie ryu robi w 90% dusta to ja wiem bo duzo z nim gram, ale nie wiem co zrobi inny johnny w 90% ja Ciebie tak zrozumialem ze jak ktos gra duzo z jakas tam postacia to jzu go nie moze kompletnie zaskoczyc

Cytat:
ja tylko ujalem, ze grajac w kolko 3 patentami nie ma sie szans

jakie pateny???
Cytat:

po 3 "Ty myslisz ze tam graja duzo z Johnnym i z kazdy dobry JO na swiecie by ich nie zaskoczyl bo jakis tam Coungster gra Johnnym i sie podniecaja ze umieja blokowac itp" - zastanow sie jak to co napisales kompletnie nie ma sensu i nie wiem jak to wywnioskowales z mojej wypowiedzi, to nadal dotyczy gry schematami - grasz tak samo - przeciwnik cie rozpracowuje i dostajesz baty

To jest ten kawalek twoej wypowiedzi
Cytat:
bo wiekszosc graczy potrafi grac na Johnnego i trudno by bylo cos zdzialac

Ogoolem napisales ze to Koji napisal bo tak jest, ale jak wzioles taki przyklad to znaczy ze tez tak myslisz wiec tak wywnioskowalem ja mam swoje zdanie

Napisales ze przeciwniik mnie rozpracowuje, ale ja tez go rozpracowuje i to nie trwa 1godzien tylko dluzej
Cytat:

moim zdaniem chcac wygrywac w takie gry trzeba sie pozbyc nawykow i grac tak aby zaskakiwac przeciwnika i czy grasz z nim 5 min czy 3 lata nie powinno miec nic do tego.


Aha to jest twoje zdanie ja sie zupelnie z nim nie zgadzam i inni tez chyba, a jak nie to sie dziwie.Epic grasz krotko pograsz dluzej to zrozumiesz jak bys nie mial zadnych nawykow to bys nie robil zadnych bledow i bys mial co walke inna technike gry bys byl nie dopokonania.Moim zdaniem ogranie to sa w malesj czesci nawyki jak nie w duzej

Koniec offtopu bo zeszlismy z tematu Epic spoko


Post został pochwalony 0 razy
Pon 20:01, 13 Mar 2006 Zobacz profil autora
Epic
Weteran


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 743
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań/Włocławek

Post
"Epic grasz krotko pograsz dluzej to zrozumiesz jak bys nie mial zadnych nawykow to bys nie robil zadnych bledow i bys mial co walke inna technike gry bys byl nie dopokonania."

ej a nie sadzisz, ze dobry gracz do tego powinien dazyc? pozbywanie sie nawykow co sprawia, ze jego gra jest bardziej nieprzewidywanla, dzieki czemu przeciwnikowi trudniej sie do tego dostosowac?

nom koniec, bo ta dyskusja do niczego nie prowadzi


Post został pochwalony 0 razy
Pon 20:40, 13 Mar 2006 Zobacz profil autora
Koji
THUNDER GOD <b><font color=white>THUNDER GOD</b></fo


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post
Jaki to tema?? Zagraniczne turnieje???? przez chwile sie zgubilem... nie bede usowal ale panowie opanujcie sie


"bo wiekszosc graczy potrafi grac na Johnnego i trudno by bylo cos zdzialac"

i to jest fakt,bo ja dzieki temu ze gralem z johnnym jechalem od pierwszego dnia wszystkich jasiow z paluszkiem w dupce.Nawet najlepszego podobno jasia w euro czyli cuonqstera(moze nie z paluszkiem ale jechalem).I co?jakbysmy jezdzili na turnieje zanim on sie na edka przesiadl to bym byl miszczem euro hahaha jaka sciema Wesoly

Na wysokim poziomie gry,wazniejsze jest znanie postaci niz znanie przeciwnika.
Ale to tylko moje zdanie,bez dyskusji prosze.

druda sprawa...chcialem przypomniec Ryu ze gamecombos juz nie istnieje hahaha
poza tym chyba was posralo zeby amerykancow zapraszac??
Ciekawe kto sie nimi zajmie???Ja wam powiem kto sie nimi NIE zajmie....JA hahaha

Moge zprosic kilku znajomych juz teraz miszczow z francji.Ale to ja sie nimi zajme.Reszte graczy zaprasza oficjalnie org i on sie nimi zajmuje.Takze zastanowcie sie...Włocławek,te klimaty....Slide do dziela Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Śro 10:56, 15 Mar 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Guilty Gear Team Poland Strona Główna » Zagraniczne turnieje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin