Forum Guilty Gear Team Poland Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Slayer - Historia

 
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Guilty Gear Team Poland Strona Główna » Slayer Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Slayer - Historia
Autor Wiadomość
ewidentnybrakumiejętności
Bywalec


Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Post Slayer - Historia


Jak pewnie większośćsię domyśla, Slayer jest wampirem. Ale w odróżnieniu od swoich ziomków nie straszne mu światło słoneczne czosnek itp. Ma żonę Sharon (wampirzycę), a w każdej wolnej chwili (a będąc nieśmiertelnym ma ich duzo) pali fajkę. Slayer jest założycielem i fundatorem Gildii Zabójców. Jednak nie dowodzi nią bezpośrednio tylko pozostaje w cieniu. Kiedy Gildia pogrąża się w chaosie po zaginięciu Zato-1 Slayer ujawnia się i przejmuje kontrolę nad swym syndykatem by postawić go spowrotem na nogi. Slay jest w pewien bliżej nieokreślony sposób związany z Gabrielem oraz orientuje się w większości politycznych przekrętów i afer, głównie tych związanych z Powojennym Biurem Administracyjnym (Post-War Administration Bureau).

Guilty Gear XX #Reload The Midnight Carnival

Story Mode naszego bohatera zaczyna się jego wizytą u Ky'a Kiske. Ostrzega go, że PWAB go namierzyło i ich zamiary nie mają charakteru zaproszenia na kawkę. Zresztą nie tylko Ky jest na liście PWAB'u. W pierwszym zakończeniu Slayer pokonuje Eddie'go, który chce przejąć ciało Sharon. W drugim stacza walkę z Venomem, oczywiście wygrywa i uświadamia go, że przegrał z powodu wątpliwości i rozterek, które kryje w sercu. W ostatnim zakończeniu walczy z I-NO, zwycięża i odbywa rozmowę z That-Man'em.

Nie jestem specem od Slayer'a, ale powiem tak...w #R jest największym wymiataczem ze wszystkich postaci. Siła jego ciosów może równać się z siłą Potemkin'a i ma przy tym wysoki defence oraz dysponuje dużą szybkością. Prostym przykładem jest to, że można wykonać dobry pressing naciskajas jedynie S i napierajac na praciwnika. A jak sięna koniec dołoży mały akcencik w postaci Overdriva Dead on Time można spokojnie pozbawić przeciwnika ponad połowy paska życia. Naprawdę nie trzeba być prograczem by wygrywać Slayerem. Nie orientuję się jak sprawa wampira objawia się w Slashu ale myślę, że jest niewiele słabszy, choć napewno bardziej zbilansowany. Ło! Z mojej strony to tyle. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Pią 17:37, 19 Sty 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Guilty Gear Team Poland Strona Główna » Slayer Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin